Wdrażam moją aplikację (która nadal nic nie robi) w chmurze Pivotal Web Services

Co to za aplikacja?

W ramach konkursu Daj się poznać pracuję nad aplikacją Szafbook, na którą pomysł został naszkicowany tutaj. Moim celem jest przede wszystkim nauczenie się nowych rzeczy, dlatego sama aplikacja solidnie kuleje i, jak w tytule, naprawdę nic jeszcze nie robi. Ale już da się wdrożyć!

Co to jest Pivotal Web Services?

Pivotal to firma z, oczywiście, San Francisco. Jeden z jej produktów to chmura i oprogramowanie Pivotal Cloud Foundry . Pivotal Web Services to ich instancja dostępna publicznie. Umożliwia łatwe wdrażanie aplikacji napisanych w następujących językach i frameworkach: Java, Grails, Play, Spring, Node.js, Ruby on Rails, Sinatra, Go.

Zachęcająca grafika ze strony Pivotal Web Services
Zachęcająca grafika ze strony Pivotal Web Services

Moja aplikacja jest napisana w Spring Boot. A więc do dzieła!

Jak wdrożyć aplikację?

  1. Wchodzimy na stronę http://run.pivotal.io/. Wita nas przyjazny komunikat o 87 dolarach w prezencie od firmy na cele testowania.

    1
    Bierzemy!
  2. Rejestrujemy się w serwisie. Musimy podać numer telefonu, żeby przepisać otrzymany kod.
  3. Firma uprzejmie prowadzi nas za rękę. Teraz pora na instalację PWS CLI, czyli konsoli do zarządzania aplikacją. Po instalacji logujemy się w sposób pokazany na stronie. 2
  4. Wdrażamy!

  5. Podglądamy efekt na stronie.

    Wdrożone!
    Wdrożone!
  6. Uczymy się korzystać z konsoli tekstowej oraz z widoku www.

Ile to kosztuje?

Cena to $0.03 za GB RAM na godzinę. Na stronie http://run.pivotal.io/pricing/ mamy wygodny suwak do obliczania kosztów:

Szacunkowe koszty utrzymania aplikacji
Szacunkowe koszty utrzymania aplikacji

$87 dostałam za darmo, na chwilę powinno wystarczyć.

Co dalej?

Przydałoby się to wdrażać automatycznie z GitHuba przez jakiś serwer ciągłej integracji.

PS.

  1. Dziękuję Marcinowi M. za podpowiedzi dotyczące wdrożenia w komentarzach pod pierwszym wpisem konkursowym.
  2. Poświęciłam wcześniej chwilę na rozpoznanie chmury OpenShift, ale dokumentacja była (dla mnie) znacznie mniej czytelna.

 

 

Komentarze

6 myśli nt. „Wdrażam moją aplikację (która nadal nic nie robi) w chmurze Pivotal Web Services”

    1. Josha widziałem ostatnio na żywca w Glasgow i była to chyba najlepsza prezentacja na jakiej byłem. Polecam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *